Stigmochelys (geochelone) pardalis - żółw lamparci

Wersja do wydrukuWersja PDF

Autor: ankan

Żółw lamparci nie jest bardziej, lub mniej wymagającym gatunkiem od innych. Ma swoją specyfikę, swoiste „wady” i „zalety”, jak zresztą każdy inny gatunek. Żółwie te należą do jednych z najładniej ubarwionych „lądowców” – przyciągają wzrok wzorzystym, wysoko wysklepionym karapaksem.

Żółwie lamparcie
© ankan

Gady te jednak dorastają do dużych rozmiarów - dorosły osobnik będzie mierzył ponad 40 cm. Przed zakupem ślicznego lamparciego „maluszka” należy zatem zastanowić się, czy za parę lat będziemy w stanie poświęcić dla niego pokój na urządzenie terrarium, a w sezonie letnim zapewnić przestronny wybieg, często z uwagi na nasz klimat dogrzewany dodatkowo lub zaopatrzony w szklarnię. Żółwie te nie zimują, co z jednej strony stanowi zaletę – odpadają nam bowiem przygotowania do zimowania gada i możemy przez cały rok obserwować naszego żółwia w terrarium, z drugiej jednak strony wadę – bowiem w okresie zimowym, który u nas trwa ok. 4-5 miesięcy też musimy zapewnić mu pożywienie, nie składające się wyłącznie z „suszu”. O ile nie jest to problemem w przypadku osobnika o wielkości 10 cm, to w przypadku 3x większego może stanowić pewien kłopot.

  1. Występowanie, środowisko naturalne, wygląd
  2. Terrarium domowe
  3. Wybieg letni
  4. Jadłospis
  5. Zachowanie
  6. Zimowanie
  7. Dymorfizm płciowy
  8. Choroby
  9. Zabiegi pielęgnacyjne
  10. Wybór osobnika
  11. Rejestracja

1. WYSTĘPOWANIE, ŚRODOWISKO NATURALNE, WYGLĄD

Środowiskiem życia żółwia lamparciego są rozległe afrykańskie sawanny, porośnięte trawami i nielicznymi drzewami.

Żółw ten występuje w 2 podgatunkach:

  • Stigmochelys (Geochelone) pardalis pardalis (LOVERIDGE 1935),
  • Stigmochelys (Geochelone) pardalis babcocki (BELL 1828).

Podgatunek Stigmochelys (Geochelone) pardalis pardalis zamieszkuje południowo-zachodnie obszary kontynentu afrykańskiego (np. południowa Namibia, Lesotho), natomiast Stigmochelys (Geochelone) pardalis babcocki rejony Afryki Wschodniej i Południowej (m.in. Sudan, Etiopia, Somalia, Kenia, Uganda, Zair, Tanzania, Zambia, Malawi, Mozambik, Zimbabwe, wschodnia i północna Botswana, Namibia, Angola).

Karapaks żółwi z podgatunku Stigmochelys (Geochelone) pardalis babcocki jest wyżej wysklepiony i kulisty, natomiast podgatunku Stigmochelys (Geochelone) pardalis pardalis niższy i owalny.

Żółwie lamparcie
© ankan

U obu gatunków jest on bardzo dekoracyjnie ubarwiony. Tarczki grzbietowe młodych osobników są jasno brązowe z czarnymi obwódkami. Kolejne przyrosty tworzą charakterystyczną mozaikę – jasnego brązu i czerni. Zdrowy, dobrze żywiony żółw wybarwia się mozaikowo, natomiast wszelkie zbyt duże przyrosty są zwykle jednobarwne. Skóra żółwi również pokryta jest cętkami. Przednie kończyny zaopatrzone są w 5 pazurów, tylne w 4, na udach występują modzele.

Podgatunek Stigmochelys (Geochelone) pardalis pardalis uważany jest za bardziej odporny i tolerujący niższe temperatury na wybiegach zewnętrznych. Natomiast w sprzedaży częściej dostępne są żółwie należące do podgatunku Stigmochelys (Geochelone) pardalis babcocki, który osiąga też większe rozmiary.

Dorosły żółw lamparci może mierzyć około 60 cm i ważyć około 35 kg. Żółwie trzymane w domowych terrariach prawdopodobnie tak imponujących rozmiarów nie osiągną, jednakże wielkość dorosłego osobnika może przekroczyć 40 cm i 15 kg wagi.


2. TERRARIUM „DOMOWE”

Wymiary

Wedle zasady – im większe – tym lepsze. Żółwie nie zimują, w terrarium spędzają znaczą część roku – winno im ono gwarantować komfort. Nawet małemu żółwiowi (do 10 cm) należy zapewnić przestrzeń ok. 120x60 cm. Dorosły osobnik będzie już wymagał terrarium o wymiarach ok. 2,5 x 2,0 m.

Ponieważ żółwie te rosną dość szybko, najlepiej od samego początku zainwestować w przestronne terrarium, które starczy na kilka lat. Dobrym rozwiązaniem są zbiorniki zbliżone do kwadratowych (np. 170-180x110-120 cm i wysokości 50-60 cm), w których żółwia tak nie przytłaczają ściany. Przednią ściankę można przeszklić szybami na prowadnicach – łatwiej jest obserwować żółwia.

Dobrze też jest zaopatrzyć się na sezon jesienno-zimowy w przekrycie – świetnie do tego celu nadaje się grubsza pleksa albo poliwęglan komorowy. Przekrywać można całe lub część terrarium – utrzymuje się wtedy wyższa temperatura i wilgotność. A na lato pokrywę można zdjąć.

Terrarium należy umieścić w miejscu wolnym od przeciągów, nie położonych w pobliżu kaloryferów, czy innych urządzeń grzewczych. Należy je też odizolować od podłoża – może w tym celu wykonać terrarium na nóżkach, niskiej szafce itp., w ostateczności podłożyć pod spód styropian.


Materiał

Terrarium najlepiej wykonać z płyty meblowej, płyty OSB, desek itp., ogólnie materiałów „oddychających”. Powinno być od góry otwarte, zaopatrzone w zdejmowaną pokrywę.

Nie nadają się akwaria z uwagi na brak wentylacji przy podłożu, niezbyt dobrym rozwiązaniem są też szklane terraria, nawet z kratkami wentylacyjnymi i odsuwanymi przednimi szybami – łatwo się bowiem nagrzewają i tak samo szybko wychładzają.


Podłoże

Grubość warstwy powinna wynosić około 10 cm. Podłoże nie może pylić i nie może być ciągle na wierzchu mokre.

W części suchej można użyć:

  • kostki bukowej,
  • substratu kukurydzianego,
  • ususzonej darni.

W części wilgotnej można użyć:

  • darni,
  • mieszanki tzw. torfu kokosowego i ziemi,
  • samej ziemi – o ile się ma dostęp do niepylącej i nienawożonej,
  • gliny z domieszką piasku.

Nie nadają się:

  • kora, chipsy kokosowe – suche pylą, mokre- pleśnieją;
  • piasek, trociny i inne ogólnie nieodpowiednich dla żółwi rodzaje podłoża.

W kryjówce należy użyć podłoża suchego – efektem spania przez żółwia na mokrej ziemi lub trawie jest często tzw. Runny Nose Syndrome, o którym dalej.


Temperatura i wilgotność

Terrarium żółwi lamparcich
© ankan

Żółw powinien mieć zapewnione w terrarium 2 strefy temperaturowo-wilgotnościowe. Strefę suchą z temperaturą w przedziale 26-28 stopniu, pod lampą punktowo 31-33 stopni oraz wilgotną z temperaturą ok. 24-25 stopni. W nocy optymalna temperatura to 22-23 stopnie, nie może spadać poniżej 20 stopni.

W dzień w strefie suchej wilgotność waha się zwykle w przedziale 40-50%, natomiast w wilgotnej 50-60%. W nocy, przy wyłączonych lampach wzrasta zwykle o 5-10%.

Wartości te należy traktować orientacyjnie, wilgotność podlega bowiem zmianom w rozkładzie dobowym, zmienia się w ciągu roku w zależności od wilgotności w pomieszczeniu gdzie stoi terrarium (szczególnie spada zimą przy włączonym ogrzewaniu). Jeśli w pomieszczeniu jest bardzo niska wilgotność (okolice 30 kilku %) możemy zastosować nawilżacz powietrza w pokoju.

Niedopuszczalne jest przegrzewanie, czy przechładzanie żółwia, jak również utrzymująca się długotrwale wilgotność poniżej 40% lub powyżej 60%. To kolejny argument za wyborem jak największego zbiornika w którym temperatura i wilgotność są zróżnicowane i dają żółwiowi optymalną możliwość wyboru.

Bardzo wrażliwe na niską wilgotność są osobniki młode, które łatwo się odwadniają. Maluchom, szczególnie w nocy w okolicach kryjówki należy zapewnić wilgotność w granicach 55-60%.


Oświetlenie, ogrzewanie, UVB

Do ogrzewania terrarium w ciągu dnia służy żarówka lustrzanka. Moc należy dopasować tak, żeby po lampą temperatura wynosiła w przedziale 31-33 stopni. Najlepiej kupić żarówki o różnych mocach – 25-40-60 Watt i zmieniać w zależności od potrzeby i pory roku.

W razie konieczności (niskie temperatury w dzień lub w nocy) terrarium należy dodatkowo dogrzać. Można w tym celu użyć:

  • czerwonej żarówki,
  • promiennika ciepła.

Oprócz „wyspy ciepła” terrarium należy dodatkowo doświetlić – można w tym celu użyć:

  • świetlówki,
  • żarówki kompaktowej.

Ładne, jasne światło daje żarówka lub świetlówka ReptiGlo 2.0 UVB. Do terrarium 120x60 do oświetlenia wystarczy 1 żarówka kompaktowa, natomiast w przypadku większego należy zastosować albo 2 żarówki kompaktowe albo świetlówkę „rurową”.

Terrarium żółwi lamparcich
© ankan

Oprócz ogrzewania i oświetlenia żółw potrzebuje również promieniowania UVB – niezbędnego do syntezy witaminy D3 i przyswajania wapnia. W terrarium mniejszym można zastosować żarówkę kompaktową – np. Repti Glo 10.0 UVB, zawieszoną w pobliżu „wyspy ciepła” gdzie żółw się wygrzewa, w większym lepiej sprawdzi się świetlówka „rurowa” o odpowiednio dobranej długości. Należy pamiętać o wymianie promienników UVB co 6 miesięcy.

Innym rozwiązaniem jest zakup lampy Ultra Vitalux firmy Osram. Przy jej stosowaniu należy bardzo uważać na czas naświetlania (ok. 10 minut dziennie) i odległość żółwia od lampy (bezpieczna to ok. 70 cm). Lampa ta starcza na kilka lat i mamy pewność, że żółw otrzymuje odpowiednią dawkę promieniowania. Do umocowania żarówki należy użyć oprawy ceramicznej – inna z uwagi na wydziale ogromne ilości ciepła może ulec stopieniu.

Ostatnio nowością są lampy rtęciowe – np. PowerSun firmy ZooMed, czy Solar UV-Spot firmy JBL. Są to promienniki „3 in 1” – zapewniają: ogrzewanie, oświetlenie i promieniowanie UVB. Z uwagi jednak na dużą moc (minimum 100 W) nadają się jedynie do bardzo dużych, odkrytych lub wysokich zbiorników.

Cykl oświetleniowy wynosi 11-12 godzin/dobę, w okresie zimy możemy go skrócić o 2-3 godziny (stopniowo redukując i później wydłużając czas oświetlenia o ok. pół godziny).


Inne elementy terrarium

W terrarium konieczne jest także zapewnienie żółwiowi:

  • kryjówki - można wykonać ją samodzielnie np. z drewnianych patyków nawleczonych na drut, sklejki, deseczek, kamieni. Można również zaadaptować na ten cel: doniczkę, wydrążony pień drzewa, duży kawałek kory. W kryjówce dobrze jest umieścić dodatkowo suche liście (brzoza, dąb). Siano sprawdzało mi się nieszczególnie – pyliło, zmniejszało wilgotność, powodowało podrażnienie oczu u żółwia;
  • basenu – powinien być na tyle duży, żeby żółw mógł do niego wejść i nie głęboki żeby się nie utopił. Najlepiej do tego celu nadaje się ceramiczny podstawek do kwiatów. Wodę należy codziennie zmieniać. Najlepiej używać wody niechlorowanej (np. ze studni, mineralnej niegazowej lub przegotowanej). Żółw korzysta z basenu w zasadzie codziennie i często pije wodę.
  • termohigrometr – koniecznie z sondą – do kontrolnie temperatury i wilgotności przynajmniej w 2 punktach – pod żarówką grzewczą oraz w okolicach kryjówki.
  • kamienie – płaskie do umieszczenia pod lampą, inne – nieregularne do stworzenia żółwiowi przeszkód.
  • rośliny – można umieścić na półce nad terrarium lub w środku, ale jedynie tak, żeby żółw nie miał do nich dostępu. Inaczej w po dniu wyjmuje się pustą doniczkę z resztkami objedzonej rośliny. Podobnie nie ma sensu sianie trawy w terrarium – zjedzą ją i zadepczą nim zdąży dobrze wyrosnąć.


3. WYBIEG LETNI

Aby przenieść żółwie na zewnątrz temperatura na dworze powinna wynosić w dzień ok. 24-25 oC. W przypadku niższych temperatur można na wybiegu punktowo zamontować lampę grzewczą. Innym rozwiązaniem jest szklarnia z PCV (PCV w przeciwieństwie do szkła przepuszcza promienie UVB).

Optymalnym wyjściem jest posiadanie własnego ogrodu, w którym można zapewnić żółwiowi odpowiednią przestrzeń. Jeśli nie dysponujemy takim „luksusem” to należy zorganizować żółwiowi letni wybieg na balkonie. Na podłoże do terrarium balkonowego najlepiej nadaje się, utrzymująca wilgotność przy podłożu, darń. W słoneczne, upalne dni bowiem wilgotność powietrza spada poniżej 30% i pozostawiony na suchym podłożu żółw odwodni się błyskawicznie. Można również samodzielnie posiać trawę i posadzić inne rośliny – wykopane lub zakupione. Dobrze przyjmują się: mlecz, poziomki, prosienicznik, gwiazdnica, bratki, nagietki. W przypadku roślin sadzonych należy przygotować wybieg około miesiąca przed wypuszczeniem żółwia, żeby rośliny się dobrze ukorzeniły i nie zostały błyskawicznie stratowane i zjedzone. Konieczne jest także zaopatrzenie wybiegu w kryjówkę i basen z wodą. Kryjówka powinna zapewniać ciepło w przypadku spadku temperatury i chłód w czasie upałów. Można ją wykonać np. z dużej ceramicznej doniczki, częściowo przysypanej ziemią, desek, zaizolowanych w środku styropianem, kłody wydrążonego w środku pnia drzewa, kamieni spojonych cementem. Na wybiegu odkrytym, ogrodowym należy zadbać o jej zabezpieczenie przed zalaniem wodą. Część wybiegu zawsze powinna pozostawać w cieniu – do zacienienia można użyć np. parasola ogrodowego. Niedopuszczalne jest trzymanie zwierzęcia na pełnym słońcu w upalne dni. Wybieg należy regularnie spryskiwać i podlewać – rano przed wypuszczeniem żółwia. Zarówno w przypadku wybiegu ogrodowego, jak i balkonowego konieczne jest przekrycie go siatką, jeśli pozostawiamy żółwia cały dzień bez dozoru.

Na noc żółwia można zostawić na zewnątrz, jedynie gdy posiada on dobrze zabezpieczoną kryjówkę i temperatura w nocy nie spadnie w niej poniżej 20 st.C. W przeciwnym wypadku należy gada zabrać na noc do domu.


4. JADŁOSPIS

Dieta żółwi lamparcich jest bardzo restrykcyjna – opiera się głównie na trawach, roślinach polnych i sukulentach. Z uwagi na duże rozmiary docelowe i szybki wzrost przekarmianie żółwi doprowadza szybko do nadmiernych przyrostów, objawiających się piramidalnym wzrostem tarczek. Żółwie lamparcie są bardzo żarłoczne i zjedzą praktycznie każdą ilość pokarmu.

Żółwia karmimy 1 x dziennie, rano. Porcja powinna być zjedzona „na raz”. Jesli coś zostaje należy ją zmniejszyć. Stały dostęp do trawy i innych roślin „spożywczych” żółw może mieć jedynie w sezonie letnim, na wybiegu.

W sezonie letnim karmimy żółwia:

  • trawami (50-70% udziału w porcji) – nadają się wszystkie gatunki traw, za wyjątkiem ostrych, którymi żółw mógłby się pokaleczyć. Najchętniej zjadana jest młoda, świeżo skiełkowana trawa.
  • roślinami polnymi, m.in.: mlecz, tasznik, cykoria podróżnik, pokrzywa, gwiazdnica, fiołek, powój polny, kielisznik zaroślowy, kończyna biała i różowa, dzika róża, stokrotka, prosienicznik, niezapominajka, wyka, przetacznik ożankowy, czosnaczek pospolity, jasnota biała i purpurowa, pępawa, podbiał, żółtlica (liście i kwiaty), pokrzywa, babka lancetowata i okrągłolistna, pięciornik, tobołki, krwawnik, podagrycznik oraz tj. poziomka, malina, jeżyna (liście), zarówno dzikie jak i uprawne.
  • roślinami ozdobnymi i uprawnymi: malwa, nagietek, bratek, róża (płatki), hibiskus (liście i kwiaty), rojnik, trzykrotka ogrodowa, dynia (kwiaty), winorośl (liście), w niewielkich ilościach chrzan (liście).

Sporadycznie można podać owoce leśne: jeżynę, malinę, poziomkę, borówkę. Bardzo ważnym składnikiem w diecie oprócz traw są kwiaty.

W sezonie zimowym sprawa się nieco komplikuje. Podajemy:

  • świeżą trawę dla młodych osobników (sianą w domu w pojemnikach);
  • siano – dla większych osobników;
  • ususzone rośliny polne podawane jako „świeże” w sezonie letnim (za wyjątkiem koniczyny – suche kwiaty są toksyczne);
  • sukulenty: opuncja (wraz z owocami), aloes, agawa, kalanchoe (np. baharensis, blossfeldiana, pinnata), eszeweria, schlumbergera (np. truncata), crassula (np. ovata, arborescens)
  • inne rośliny doniczkowe: trzykrotka, zielistka, hibiskus

Możemy również podać:

  • przyprawy w doniczkach – tymianek, bazylia, oregano, mięta (aromatyczne rośliny są niekiedy zjadane niechętnie),
  • posiane w domu – np. rzeżucha, nagietek, bratek, koniczyna, rumianek, lucerna (uwaga – zawiera dużo białka),
  • cykorię, rukolę, roszponkę,
  • dynię, kabaczka, świeżego ogórka – te „dodatki” jedynie sporadycznie, nie częściej niż 1x na 2 tygodnie.

W sezonie zimowym można zastosować także gotowe karmy: suszone rośliny polne firmy Zuzala, Herbal Pets, Herbal Farm, mieszanki dla żółwi (karma żółw lądowy „Premium” i „Standard” firmy Herbal Pets), Agrobs oraz jako dodatek Grassland Tortoise Food (ta karma zawiera domieszkę witamin – dlatego należy przy jej podawaniu uważać z dawkowaniem dodatkowych preparatów witaminowych).

Rośliny polne zależy zbierać w miejscach oddalonych od tras szybkiego ruchu i nie zanieczyszczonych przez odchody psów. W dużym mieście dobrym miejscem do pozyskiwania roślin jest np. ogród botaniczny.

Przy podawaniu roślin ogrodowych i warzyw należy mieć pewność, że nie były pryskane. Podobną ostrożność należy zachować w przypadku sukulentów i innych roślin kupowanych w hipermarketach – mogą być nawożone i pryskane. Po zakupie należy je przetrzymać ok. 3-4 miesięcy na czystej wodzie i poczekać aż zaczną u nas rosnąć. Domowych roślin doniczkowych przeznaczonych dla żółwia nie należy nawozić.

Pamiętajmy również, szczególnie w okresie intensywnego, letniego wzrostu żółwia o podawaniu preparatów zawierających wapń, witaminy i minerały. Z gotowych preparatów godne polecenia są np.: Nutrobal, Reptavite, Microcalcium JBL. Można również przygotować własną mieszankę składającą się z sepii, węglanu wapnia, tabletek Ostercalu (w proporcjach 1-1-1/3) z domieszką np. wygotowanych skorupek kurzych jajek.

Preparatami posypujemy jedzenie 2-3 x w tygodniu. Najlepiej podać wtedy w porcji coś wilgotnego lub lekko zwilżyć liść, żeby proszek się przykleił.


5. ZACHOWANIE

Żółwie lamparcie przemieszczają się zwykle po terrarium spokojnie i dostojnie. Nie kopią nor, nie przewracają wszystkiego do góry nogami. Wolą wygrzewać się pod lampą. Chętnie korzystają też z różnego rodzaju kryjówek, które należy im zapewnić – pod fragmentami kory, zwieszającymi się trawami, korzeniami itp. W okresie od wiosny do wczesnej jesieni aktywne są od rana do późnego popołudnia, z przerwą na „drzemkę” w okolicy południa. Od jesieni, przez zimę, aż do wiosny czas ich aktywności ulega skróceniu, szczególnie w miesiącach od początku listopada-do końca stycznia. W czasie tym żółw może już w okolicach godzin wczesno-popołudniowych chodzić spać. Od lutego wraz z wydłużaniem się dnia obserwujemy zwiększającą się aktywność gadów.

Żółwie lamparcie rosną dość szybko – w ciągu roku potrafią podwoić swoją wagę i urosnąć o ok. 2 cm.

Małe osobniki najlepiej chowają się w grupach, dorosłe na odpowiednio dużej przestrzeni można trzymać w stadach – 2 samiczki + 1–2 samce. Żółwie trzymane pojedynczo, szczególnie maluchy, często bywają apatyczne i mało aktywne.


6. ZIMOWANIE

Żółwie lamparcie nie zimują. W miesiącach zimowych (listopad-styczeń) przechodzą okres spowolnienia i zmniejszonej aktywności. Można im wtedy skrócić czas oświetlenia i ogrzewania terrarium do ok. 8,5-9 godzin.


7. DYMORFIZM PŁCIOWY

Z prawdopodobieństwem płeć można ustalić u osobników ok. 3-4 letnich o długości karapaksu wynoszącej około 8-9 cm. Samiczka ma ogon krótszy, masywny u nasady, samczyk dłuższy, z czasem zawijający się na bok. Dorosłe samice są zwykle większe od samców.

Dojrzałość płciową osiągają w wieku około 12-15 lat, w warunkach terraryjnych proces ten może ulec przyspieszeniu. Samica składa jednorazowo od 6 do 20 jaj mierzących około 4 cm, które inkubujemy w temperaturze 30-31 stopni. Okres inkubacji jest długi i wynosi 5-6 miesięcy. Maluchy po wykluciu mierzą około 5 cm i ważą około 20 gram.


Żółw lamparci samica
© ankan
Żółw lamparci samiec
© ankan


8. CHOROBY

Jedną z najczęstszych przypadłości na jaką zapadają żółwie lamparcie jest tzw. RNS – Runny Nose Syndrome (choroba „mokrego nosa”). Nie jest to choroba w sensie stricte lecz termin używany do opisywania zakażenia górnych dróg oddechowych, które może mieć różnorodne przyczyny. Infekcję dróg oddechowych może spowodować zbyt niska/wysoka temperatura czy wilgotność, szczególnie trzymanie zwierzęcia na mokrym podłożu i nie zapewnienie mu suchej kryjówki do spania, przeciągi, skoki temperatury. Nawracające infekcje mogą też być związane z brakiem odporności organizmu, stresem związanym ze zmiana warunków, złą dietą, niedostatecznym oświetleniem, zbyt małą powierzchnią „życiową”, pylącym podłożem oraz zakażeniem patogenami np. w wyniku kontaktu z żółwiami innych gatunków.

Objawami są: wydzielina z nosa, puszczanie „baniek” nosem, niekiedy załzawione oczy, katar.

Zwierzęciu u którego zauważymy wczesne objawy infekcji (najczęściej w postaci notorycznie mokrego nosa) trzeba zapewnić stabilne warunki temperatury, wilgotności i spróbować zdiagnozować i usunąć problem. Jeśli po kilku dniach objawy nie ustąpią należy udać się do weterynarza, gdyż nieleczona infekcja górnych dróg oddechowych może się skończyć bardzo niebezpiecznym zapaleniem płuc.

Choroby nie należy mylić ze sporadyczną obserwacją „mokrego nosa” u żółwi np. po kąpieli, piciu, jedzeniu (szczególnie wilgotnego pożywienia).


9. ZABIEGI PIELĘGNACYJNE

W przypadku zdrowego osobnika ograniczają się do kontroli stanu pancerza, oczu, skóry, ważenia, mierzenia oraz kąpieli. W razie potrzeby weterynarz powinien wykonać korektę dzioba i pazurów.

Żółwia kapiemy przeciętnie 1x w tygodniu, w wodzie o temperaturze około 31-33 stopnie (tyle co w najcieplejszym miejscu terrarium) przez około 20-30 minut. Naczynie z wodą aby utrzymać ciepło można wstawić do terrarium, pod lampę lub do wanny nalawszy uprzednio ciepłej wody.

Żółwia należy także zważyć 1x w miesiącu a wynik zapisać. Wszelkie nagłe spadki wagi mogą być symptomem choroby lub zarobaczenia.


10. WYBÓR OSOBNIKA

Przy zakupie żółwia należy zwrócić uwagę na stan: pancerza (czy jest twardy, bez odprysków, zmian grzybiczych), oczu (czy są niepodpuchnięte, „czyste” bez wydzieliny czy włóknika), skóry (czy nie ma na niej ran, ropni), nosa (czy nie jest mokry, czy żółw nie puszcza „baniek” przy oddychaniu). Należy również skontrolować sposób poruszanie się żółwia (prawidłowo chodzący żółw unosi się na łapach równolegle nad podłożem), oddychanie (zdrowy żółw oddycha bezgłośnie).

Zdecydowanie bezpieczniej, szczególnie dla osoby nie posiadającej doświadczenia jest wybrać podrośniętego, 3-4 letniego osobnika. Kupowanie kilkumiesięcznych żółwików jest niczym loteria fantowa. Maluchy mają bardzo wysokie wymagania względem warunków, poza tym w ciągu pierwszego roku życia ujawniają się wady wrodzone – np. niezdolność przyswajania wapnia i witamin z pożywiania, której leczenie, często mimo szybko interwencji jest nieskuteczne.


11. REJESTRACJA

Żółw lamparci objęty jest ochroną - wymieniony został w II załączniku Konwencji o Międzynarodowym Handlu Dzikimi Zwierzętami i Roślinami Zagrożonymi Wyginięciem (Aneks B; CITES II) i podlega obowiązkowi rejestracji w Wydziale Ochrony Środowiska starostwa powiatowego, właściwego dla miejsca zamieszkania właściciela. W celu zarejestrowania gada należy wypełnić i złożyć wniosek wraz z kserokopią dokumentów poświadczających legalne pochodzenie zwierzęcia i uiścić opłatę (26 zł).


Serdecznie dziękuję ankan za możliwość opublikowania tego artykułu w ramach serwisu.
Jestem przekonana, że będzie on przydatny hodowcom tych pięknych żółwi, o których wciąż tak niewiele jest polskojęzycznych informacji.

Beata

Odpowiedzi

1 comment posted
Niestety nie zgodzę się z

Niestety nie zgodzę się z autorką powyższego artykułu w kwestii podłoża. Byłem w tym roku w Kenii i w Tanzanii gdzie na sawannie widziałem okazy prawie 50 cm które żyły w piasku. Poza tym drobnym szczegółem artykuł jest bardzo dobry.

Posted by arturo0220 on wt., 27/09/2011